Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:40, 13 Cze 2012 Temat postu: Rzeka Na zachodzie |
|
Mmm.. Rzeki, jeziora, stawy.. możemy z nich pić gdyż są czyste. Łowiąc ryby na kolacje na pewno będziemy zadowoleni! Jest ich tu dużo, a same ryby są ogromne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ineska
| Dorosły |
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:47, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Pic mi sie chce - powiedziała Ineska na przywitanie.
Napiła się chłodnej wody. Wiatr powiewał jej gęstą grzywkę.
Usiadła na trawie. Czekała.. na jakiegoś kolege, kota, lwa..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bernadetta
| Wojowniczy Moderator |
Dołączył: 16 Cze 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:06, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Witam - powiedziała cicho lwica. Siadła w odległości kilku metrów od towarzyszki. Poruszyła ogonem w te i we wte, a potem ziewnęła. Popatrzyła się ciekawie na Ineskę.
Ostatnio zmieniony przez Bernadetta dnia Nie 16:07, 17 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukoshi
| Mag |
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:37, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
Przybyła tu powolnym i mozolnym krokiem.
- Traktuje mnie jak idiotkę a sama się tak zachowuje. Wiedziałam, że powie iż jestem tchórzem, ale nie rusza mnie to. Nie podoba mi się tylko, że dla niej nie liczy się to co ja mówiłam. Ważniejsze jest dla niej to czego mogła się uczepić. Chciałaś ją przeprosić Yuki i co z tego masz ? - Spojrzała w niebo i poszła usiąść z dala od wszystkich. Westchnęła. Chciała pobyć sama. Nie potrzebujesz nikogo Yuki, sama dasz sobie rade. Po co ci stado/gildia. Masz siebie i to jest najważniejsze. Nie rozumiem jednak czemu jestem tu tak dyskryminowana. - Myślała i zamknęła oczy, słyszała jednak każdy szmer. Dobrze wiedziała, że Szira poszła za nią, nie obchodziło jej jednak to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:46, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
Weszła, a jej tęczówki dalej były wściekło czerwone.
-Co się tak nad sobą użalasz?! Tylko to potrafisz! - krzyknęła do niej -Jeżeli tak strasznie się mnie nie boisz, to chodź nad arenę walk! - dodała. Słyszała każde słowo jakie Yuki tu wypowiedziała do siebie. -Czekam na ciebie - powiedziała nie odwracając się. I wyszła.
***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukoshi
| Mag |
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:10, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
Nawet nie spojrzała na Szirę, a tym samym nie słuchała, rozmyślała jak to ona gdy jest sama. W końcu wstała i odeszła.
***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miruku
| Umarły |
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:27, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
Przybyła tu i akurat mijała odchodzącą Yukoshi i Szire. Nie daleko od siebie ujrzała dwie lwice, zignorowała je jednak i podeszła do rzeki by napić się wody. Postanowiła obejść część terenów całej krainy, więc ruszyła tyłek w troki i ruszyła dalej.
***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:18, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Legła koło wody. Deletkowała się ciszą i spokojem, słuchała śpiewu ptaków i oglądała krajobraz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miruku
| Umarły |
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:29, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Wbiegła tu niczym opętana / Och ... Ironio ^^ / Znalazła Szire.
- Sziro pomóż. Dota ... Myśliwi ... Zasnęła. Iv kazał po ciebie pobiec. Mówił, że znasz się na medycynie. Proszę. Tak na prawdę jest jedyna osoba na jakiej trochę mi zależy. Tylko to mi zostało z mojej osobowości, duszy. - Mówiła tonem tak desperackim jak by od tego zależało jej życie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:34, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Szira popatrzyła tylko spode łba na tą dziwną tygrysicę. Wstała i pokazała łapą, by Miruki prowadziła, sama wbiłą się w powietrze i leciała jej tropem. Leciała nisko nad ziemią, więc nie było problemu z dostrzeżeniem jej.
***
Ostatnio zmieniony przez Szira De' Lesore dnia Nie 21:34, 15 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miruku
| Umarły |
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:38, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Biegła najszybciej jak tylko potrafiła. Prosto do lasu. Ponieważ była demonem biegła nieco szybciej niż normalny tygrys z jej wiekiem.
***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yggdrasil
| Nauczyciel Eswerynu |
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:57, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Długo go tu nie było, prawda? Ale zapewne i tak nikt się nie stęsknił. Wędrował przez dłuższy czas, musiał odpocząć od tego wszystkiego.. Dodatkowo inne sprawy były ważniejsze niż tutejsze.
Nadal powłóczysz nogami
Zerknął na swoje tylne łapy. Drżały, czasami stąpały krzywo. Niestety, nic na to nie mógł poradzić. Na moment przystanął i przeciągnął się. Ból na tylnej części grzbietu powoli mu mijał. Zerknął na rzekę, czując, że niedługo popadnie w słodkie lenistwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:04, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Stąpając cicho, bezszelestnie, weszła. Przeciągnęła się i strzepała liście ze skrzydeł. I nakazała im zniknąć. Tak się stało.
Szła więc cicho. Bez skrzydeł, które otarły by się o drzewo. Jak zwykle.
Intuicja dobrze jej podpowiadała.. nie była sama. Weszła w znane jej miejsce - była tu jakiś miesiąc temu.
No nie, co zaś?
Jakaś natrętna mucha goniła jej koło ucha. Szybko odgoniła natręctwo i zmrużyła oczy. I wtedy powiał silny wiatr.. dziki wiatr.. a ona delektowała się tym stanem.
Usiadła, czując woń innego kota.
Ostatnio zmieniony przez Szira De' Lesore dnia Pon 16:07, 13 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yggdrasil
| Nauczyciel Eswerynu |
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:07, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Jasnowidz określany był jako ktoś, kto czyta w myślach i widzi przyszłość. Nie były to dokładne wizje, acz Ygg nie był nowicjuszem. A co z tym czytaniem w myślach? Bardziej przypominało to wnikanie do czyjegoś umysłu lub podczas rozmowy szybciej zgadywał, o co chodzi. Wyczuł nową aurę, jednak nie w głowie było mu szperanie w czyiś myślach. Byłoby to bezczelne, prawda?
Przybliżył się do rzeki, coby trochę umoczyć umordowane podróżą łapy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:10, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Z daleka już jej dobry słuch poczuł znajomą woń.. poderwała się lekko i równie lekko zeszła z pagórkowatego uniesienia. Przyszło jej to z trudem, tak dobrze jej było siedzieć pod gęstym drzewem, chroniący niczym parasol przed upałem.
Z daleka zauważyła znajomą sylwetkę..
Niezauważona znalazła się koło lwa.
-Witam. Długo cię nie bylo, jasnowidzu.. - powiedziała, dalej uparcie nieukazujac skrzydeł. Pozostały w niewidzialnym stanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|