Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:55, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
-Moje łapy.. - pomyślała Szira. Jej łapy były wymęczone tą wędrówką. Szła z północy, z biesiadnej łąki. Oni dalej tu są? Pomyślała, widząc znów białą lwicę i czarnego tygrysa. A przecież dośc długo jej nie było. Gdzieś tam w powietrzu czuła innego kota. Cicho zakradła się pod drzewo. Starała się nie byc zauważona. Nie chciała, by ktokolwiek jej przeszkodził. Tym bardziej skryła się, by ten inny, nieznany jej kot również jej nie zauważył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hachiko
| Dojrzewający |
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to takie ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:22, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
Przeciągła się, po czym zmieniła pozycje z siedzącej na leżącą, położyła pyszczek na łapach i przymknęła powieki. Miło jej się leżało w cieniu drzewa mimo że trochę doskwierała jej samotność.
Ostatnio zmieniony przez Hachiko dnia Śro 16:23, 15 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
Chwyciła w pysk słomkę.
-Mmm, jak przyjemnie! - powiedziała na głos zrelaksowana. Było bosko! Ciepły dzień, ona sama. Miły wietrzyk powiewał jej białą sierśc. Tylko skóra pokryta czarnymi cętkami nie ochroniona przez cień została trafiona ciepłymi promykami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hachiko
| Dojrzewający |
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to takie ważne? Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:55, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Otworzyła oczy i obserwowała przez chwilę inne koty. Nie miała ochoty się ruszyć, ale cóż wiecznie leżeć nie będzie, więc wstała by rozprostować kości. Po chwili przeciągnęła się i opuściła dolinkę.
[z/t]
Ostatnio zmieniony przez Hachiko dnia Czw 15:57, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:57, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Przez chwile słychac było ciche kroki. Które nagle ucichły..
ah tak. Więc ten ktoś nie zaczepił Sziry! Ależ szczęście.
Nareszcie raczyła podnieśc się i podlągnąc, co i jak. Na chwile mignęło ją to kocie. Nowe. Widac to było. Szare, w cętki, opuszczało właśnie dolinę.
A Szira? Nasza De' Lesore postanowiła zabawic się w deketywa - cicho poszła tropem kota. Może nowa koleżanka? Ciekawa osobowośc?
[z/t]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Massacre
Żmij
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:06, 19 Sie 2012 Temat postu: |
|
Zatłoczenie w tej miejscówce robiło się dość irytujące dla takiej osoby Jak Massacre.
Ocknął się na słowa samicy.
- Może lepiej będzie na urwiskach? Ponoć to fascynująąąące miejsce. - odpowiedział, przeciągając słowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sage
| Mistrz Gry |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:54, 19 Sie 2012 Temat postu: |
|
Lwica uśmiechnęła się szeroko. - W porządku - powiedziała, machnąwszy ogonem, po czym wstała, prostując kości - Prowadź - rzekła raz jeszcze, czekając na tygrysa. Wolno zaczęła się już kierowac w kierunku, gdzie drzewa jej szeptały, że tam jest urwisko. Może była naiwna, tak z obcym iśc nad urwisko, no ale cóż. Cała słodka, niewinna Sage, można by powiedziec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Massacre
Żmij
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:37, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
Bez zbędnych ceregieli, samiec podniósł swój zgrabny tyłek (o, dziwo miał zgrabny) i skierował się w stronę urwisk. Wiedział gdzie to jest, zdążył już przeprowadzić rozpoznanie tejże krainy.
Machnął łapą na znak, że wyrusza.
Po chwili już go tu nie było.
z.t
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
| Szaman, Artysta |
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:58, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Amal przywędrowała tu i od razu upadła. Łapy bolały ją nie miłosiernie. Obróciwszy się na plecy spojrzała na chmury. Jedna z chmur przypominała tygrysicę wokół palm. N o cóż. Nie wiadomo może wyjedzie na hawaje? Nudziło jej się...pogadała by z kimś. Tygrysica wstała i przymknęła oczy gdyż słońce prażyło nie miłosiernie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|