Morze Traw

Datron

Zaśmiał się chicho.
- Aż tak to widać ? Chociaż ty też wyglądasz na członka tej, że gildii. - Uśmiechnął się lekko. Po chwili jednak spojrzał na Girię. - Mogę się dowiedzieć jak masz na imię i do kąd tak pędziłaś ?

Giria

-Jestem Giria. Pędziłam do.. do.. do ladu! - wymyśliła szybko coś na poczekaniu. Tak na prawde to nie wiedziała do kąd pędzi..
-A ty jak sie nazywasz? - dodała szybko.

Datron

- Datron. - Uśmiechnął się szerzej. - Jak chcesz to nie będę ci przeszkadzał. - Dodał spoglądając na lwicę swymi szarymi ślepiami.

Giria

-Nie przeszkadzasz - powiedziała lwica -Widziałeś już tą czarną panterę, Yukoshi sięchyba nazywa, miała utarczkę z Szirą, naszą przywódczynią. Ivano wyraźnie leci na Yuki - mówiła językiem "młodych" .

Datron

/ Och doprawdy xD Very Happy

/

- osobiście nie, ale co nie co słyszałem. No proszę jest tu od nie dawna i już ma adoratora i oczywiście wroga. Niestety nie wiem co o niej sądzić, ale wydaję się dość wybuchowa. - Ostatnie słowa powiedziała z uśmiechem.

Giria

-Co do wroga to się zgodzę.. ale adoratora? - zdziwiona Giria wyczuła świetny moment na ploteczki, jak to jej płec, uwielbia to. -Ivano adoratorem Yukoshi? Myślisz? :O - chwile przemyślała i dodała -No to Szira jeszcze bardziej ją z nie-lubi.. heh..

Datron

Słuchał słów jego towarzyszki z uwagą i zainteresowaniem.
- Chwila z tego co mówisz wychodzi na to, że nasza Szira okazuje sympatię Ivanowi ? - Zapytał zaintrygowany całą tą sprawą. - A tak a pro po skąd tyle wiesz ?

Giria

-Nie wiem, czy Szira lubi Ivana.. - speszyła się. Bała się że rozpowie nieprawdziwe plotki i bedzie afera - może sie okazać że to Ivano czuje coś do Sziry ale skoro zarywa do Yuki to chyba jednak nie.. - dodała.

Datron

Pomyślał chwilę nad tą sprawą.
- Albo po prostu jest zainteresowany obiema postaciami. Choć gdyby tak to jak Szira zauważyłaby Yukoshi, chyba by ją zabiła. - Zaczął swoje domysł jednak w końcu wrócił na ziemię. -Dobrze ale nie snujmy domysłów. Jestem ciekaw jak to się rozwinie. Bardzo możliwe, że Iv. zarywa do Yuki. Ja jednak muszę ci wierzyć na słowo bo sam tego nie wiedziałem. - Uśmiechnął się.

Giria

-Gdyby było jak ty mówisz, Yuki już dawno by nie żyła - rzekła, a potem otwarła szeroko oczy -Ej, przecież Yukoshi, Ivano i Szira są nad zdradliwym urwisku! Chodźmy zobaczyc co robią, poobserwujemy i przekonamy się. - powiedziała.

Datron

Po krótkiej chwili zastanowienia przytaknął.
- Dobry pomysł. Możemy pójść jak tylko kiedy będziesz chciała. - Spojrzała na Girię.

[ Sry za tak krótkiego posta. Nie mam weny. ]

Giria

-Może kiedy indziej.. musze teraz skimś się spotkac - Uśmiechnęła się. - A teraz lecę, pa!
Pobiegła w las, odwróciła się po czym uśmiechnęła do Datrona.
***

Datron

- Do zobaczenia ! - Rzucił lwicy na pożegnanie i odwzajemnił uśmiech. Gdy samica zniknęła z pola jego widzenia jeszcze chwilę posiedział w miejscu po czym odszedł w przeciwnym kierunku.

***

Rodryg

Powolnym krokiem przypałętał się tu Rod, tygrys o czarnej maści. Usiadł na jasnozielonej trawie, spojrzał w niebo i pogrążył się w smutku.
"Jak ja mogłem opuścić Wabi'ego i jak mogłem dopuścić do tego, aby Minnetaki zniknęła mi z oczu." - Rozmyślał.

Yukoshi

Pantera postanowiła się przejść. Łapy prowadziły ją przed siebie. nie zamierzała zbyt szybko wracać do domu, miała wiele rzeczy do przemyślenia. Wtem jej oczom ukazał się czarny kształt. Trochę jakby pantera. Podeszła powoli do samca i dopiero na nie wielkiej odległości spostrzegła, że to nie czarna pantera, a tygrys i to z grzywką, zainteresowana odezwała się.
- Hej ! Jestem Yukoshi, a ty ?