Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:51, 11 Sie 2012 Temat postu: Tajemniczy Las |
|
Tajemniczy Las.. wielka puszcza.. dzika, przepełniona tajemnicą.. mroczna, ciemna, nigdyś jasna i łaskawa.. niekiedy może pojawic się jakiś cień nadziei, cień słońca.. odwiedzasz Tajemniczy Las? Nie zdziw się, że z niego nie wyjdziesz, bo kilkuset metrowy las zamieni się w niekończącą dzicz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:11, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
Samica przybyła tu szybkim aczkolwiek pełnym pewnego wdzięku krokiem na te tereny. Postanowiła dowiedzieć się więcej na temat rosnących w tej krainie roślin. Powoli poczęła je obchodzić i przyglądać się z bliska w końcu jednak położyła się pod dość dużym drzewem by troszkę odpocząć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:31, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
Wkroczyła w te dziwne tereny. W powietrzu czuła dziwny zapach.. jakby znajomy..?
Odgarnęła gęste krzaki i weszła na prawie-puste pole. Z tego właśnie pola ujrzała innego kota.
Spojrzała na nieznajomego. Tak, jakby ujrzała kogoś z rodziny! Starała się przypomniec każdego kto do niej należał.. hmm..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:56, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
Ona również poczuła dziwnie znajomą jej woń. Jakby ... Momentalnie zastygła i odwróciła głowę w stronę źródła ów zapachu. Ta samica ! Wyglądała na taką znajomą. Tylko kim ona może być. Wstała i podeszła nieco bliżej może jej imię coś jej podpowie.
- Cześć. Jestem Toncho, a ty ? - Przedstawiła się. Ciekawe czy tamta też czuje, że zna Tonch. Uśmiechnęła się lekko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:36, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
-Jestem Szira. Archanioł. Z gildii Słońca.. konkretnie przywódczyni gildii słońca. - mówiła chaotycznie, myśląc jednak o znajomej już Toncho. Na prawdę czuła, że jest to jej rodzina...
-Opowiesz coś o sobie? - poprosiła nagle. Będzie jej wtedy łatwiej rozpoznać znajomą-nieznajomą kocicę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:38, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
Czyżby krewniaczka ? Szira ... To imię coś jej mówi ... Przez jakiś czas Tonch się zastanawiała po czym, jednym tchem odpowiedziała na pytanie.
- Urodziłam się w odległej krainie uważanej za raj na ziemi. W końcu jednak odeszłam szukając miejsca gdzie byłabym szczęśliwa i mogła się spełnić. Kocham wodę, faunę i florę oraz biegać. Tak po za tym czuję jakbym cie już kiedyś widziała, jakbyś była moją ... Bo ja wiem. Krewną ? - Lekko się zawahała, ciekawe czy ona również ją jakoś kojarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:22, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
Tak.. tyle że Szira nie chciała napawac niepewnością siebie i ją.
-Czy ja wiem? Ja nic nie czuję.. - powiedziała, co oczywiście było kłamstwem.
Poruszyła nerwowo jednym skrzydłem i szurnęła podłoże gęstym ogonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:16, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Te gesty wydały się Tonch trochę dziwne jakby samica nie była z nią szczera i się denerwowała. Nie ... ona jest Archaniołem nie mogła by kłamać.
- O ... Yyy to ja przepraszam. Może się pomyliłam- Mruknęła cicho, lekko zawiedziona. Spuściła łeb, posmutniała. Nie dość, że jej niezawodna intuicja wywiozła ją w pole to jeszcze zrobiła z siebie idiotkę na oczach przywódczyni przyjaznej im gildii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:28, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
No i zapadła cisza. Ciekawe.. Szira myślała głęboko przywołując imiona krewnych. Było ich mnóstwo, ale niezawodna pamięć Sziry w końcu ją znalazła..
-Toncho De Tuhrer? - spytała cicho, starając powtórzyć pełne nazwisko jej wujostwa. Spojrzała na Toncho czekając na odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:37, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Zastrzygła uchem słyszą swoje dawne nazwisko. Tak, czy siak je pamiętała i nosiła je w sercu i nie możliwe było by Szira znała je nie będąc jej krewną.
- Skąd ... No nie może być Szira ... Ta Szira ?!- zawołała a jej oczy rozszerzyły się. no nie może być! Znała ją od razu wiedziała iż jej imię zna i kojarzy, a teraz nie posiadała się z radości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:44, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
-Toncho! No nie! - krzyknęła z radością -Jak cię ostatnio widziałam, byłaś taka mała.. - pokazała kuzynce malutki rozmiar w łapach -A teraz jesteś dorosła.. - mówiła, uspokajając się trochę. Tylko raz jeden widziała Tonch, a tak się cieszy, widząc ponownie.
Ostatnio zmieniony przez Szira De' Lesore dnia Pon 10:48, 13 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:47, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
Jej kufę rozjaśnił szeroki i serdeczny uśmiech. Rzuciła się w stronę Sziry i ją przytuliła.
- Wiedziałam. Czułam to iż znam cię! - Krzyknęła, a jej słowa przepełnione były radością.
/sry nie mam weny twórczej do piania./
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:50, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
/Spoko ^ ^/
Odwzajemniła uśmiech i również przytuliła, na razie jedyną w krainie, krewniaczkę.
-Tak się ciesze.. - mówiła, rozmyślając dodatkowo o tym całym zdarzeniu.
Zerwał się silny wiatr. Jej skrzydła lekko zadrgnęły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toncho
| Szpieg |
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:55, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
- ja również nareszcie ktoś kogo znam i darze go rodzinnym zaufaniem- Powiedziała. Usiadła na przeciw Szir i zaczęła rozmyślać ... Może są tu też inni moi krewni ...- Zastanowiła się nie przestając się uśmiechać.
- Sziro, a może spotkałaś jakiś innych naszych krewnych ? Bo wiesz cieszę się z naszego spotkania nawet nie wiesz jak za tobą tęskniłam po mimo tego iż widziałyśmy się jeden jedyny raz. Tęsknię też za pozostałymi. Wiesz jak to jest prawda ?- Spojrzała oczyma iskrzącymi radośnie na kuzynkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szira De' Lesore
| Śmierciożerca |
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:59, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
-Tak, wiem. - odpowiedziała szczerze archanielica. Przywołała swe smutne wspomnienia, kiedy to w samotności musiała przebywać krainę.
Uśmiechnęła się jednak - właśnie, po 100 latach, znalazła jedną z krenych! Ale coż, nie mogło trwać to wiecznie.
-Przepraszam, sprawy, rozumiesz.. - powiedziała i poszła w stronę lasu.
Z daleka zawołała tylko "Mam nadzieję że się jeszcze spotkamy!" i znikła.
[z/t]
Ostatnio zmieniony przez Szira De' Lesore dnia Wto 17:28, 14 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|